czwartek, 7 sierpnia 2014

Toys in the attic

/Pocałunki, które mają sens, tylko w takim kontekście smakują najlepiej.


Robię pranie, gotuję, sprzątam, prasuję, bolą mnie plecy i nogi, ale już nie budzę się w przerażeniu o 3 w nocy, śpię do 10, uwielbiam swoje sny, których nie zamieniłabym za nic w świecie, idę na studia, szukam mieszkania do wynajęcia w Bielsku, jadę nad polskie morze z najlepszym mężczyzną pod słońcem, wydaję ciężko zarobione pieniądze. Wszystko jest pod kontrolą, wszystko jest dobrze.

7 komentarzy:

  1. Cześć Promyczku! :)
    na jakie studia idziesz ?:)

    OdpowiedzUsuń
  2. W sumie fajny kierunek. Na pewno ma jakąś przyszłość ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię gdy u Ciebie wszystko dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dużo się u Ciebie dzieje! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. dzięęęki Anek :)
    ścięłam, ale już dawno. i tak już odrosły. :p

    OdpowiedzUsuń
  6. no to dzieje się, powodzenia życzę :))))

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo ładny wygląd bloga, przejrzysty, taki świeży :) i oczywiście piękne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.