(...) Pewnej niedzieli widziałem Cię nawet. Szłaś drugą stroną ulicy, śpieszyłaś się, nerwowo spoglądałaś na zegarek. Miałaś na sobie tę sukienkę, którą tak bardzo lubiłem. Byłaś piękna. Chciałem za Tobą biec, ale coś zatrzymało mnie w miejscu, pozwoliło uciec Ci ode mnie, zostawić mnie wbitego w chodnik.
Zmęczyło mnie czekanie na Ciebie...
piękne fotografie, tak czekanie na druga osobę może zmęczyć
OdpowiedzUsuńpiękne zdjecia! I dzięki za komentarz haha, nie spodziewałam się :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
jakie piękne zdj. ;o
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia i cudowny opis! :)
OdpowiedzUsuńgenialne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńbardzo fajny blog ;) z chęcią poobserwuję ! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCIEKAWE ZDJĘCIA:)
OdpowiedzUsuńPoruszasz mnie nieustannie. Lubię tu wchodzić :)
OdpowiedzUsuńMistrzowskie zdjęcia! Tekst daje do myślenia, w końcu prawie każdy z nas był w takiej sytuacji, kiedy już był zmęczony czekaniem na drugą osobę...wspomnienia... ehh :)
OdpowiedzUsuńswietnie zdjecia!
OdpowiedzUsuńbędę! a wyjdziesz za mnie? :D
OdpowiedzUsuńMistrzowskie zdjęcia, obserwuję :)
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia !
OdpowiedzUsuń