niedziela, 9 października 2011

The words are, written in the air




 

Lubię zapach mentolowego tytoniu na opuszkach palców.

15 komentarzy:

  1. Dzięki za wpis :) Ciekawe zdjęcie, Ty je robiłaś? :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak, to danie jest naprawdę dobre :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdjęcia mają w sobie to "coś" :)
    Podobają mi się, nawet bardzo :)
    Pozdrawiam Cie.

    OdpowiedzUsuń
  4. pierwsze zdjęcie budzi we mnie niepokój, nie wiem dlaczego. a może to smutek? jestem dziś bardzo niezdecydowana.

    OdpowiedzUsuń
  5. na mnie. na mój strój zewnętrzny. wkurza mnie to

    OdpowiedzUsuń
  6. fajny blog , obserwuję , zobaczę , jak będą wpisy ;)
    liczę na rewanż ;**

    OdpowiedzUsuń
  7. podobają mi się te zdjęcia;)

    zapraszam do siebie
    czysiek.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Not o ja już obserwuję ;D
    Ps. dasz mi tą kanapkę z nutellą? ;>

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak to się stało, ze nowy post? Przepraszam, mój błąd ;)Piękne zdjęcia, szczególnie to czarno-białe <33

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.