czwartek, 8 września 2011

Magic Sunday











Pustka, szkoła i monotematyczność. Chaos w mojej głowie sprawia, że mięśnie bolą dwa razy bardziej.

17 komentarzy:

  1. ale śliczne zdjęcia :) zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdjęcia są świetne!
    Mmm.. Mam ochotę na magic star.;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne zdjęcia :) Takie bardzo realistyczne !

    OdpowiedzUsuń
  4. magic starsy! koleżanka przywozi mi z Anglii <3

    dzięki za odwiedziny! pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. znakomite zdjęcia. dodaję do obserwowanych.

    OdpowiedzUsuń
  6. Zazdroszczę:) Gwiazdki były najpyszniejsze!:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Oczywiście, że jem :D Zdziwiłabyś się ile :) Od dawna próbuję przytyć, leczę się u endokrynologa, ale każdy lekarz powtarza mi to samo - geny :)

    OdpowiedzUsuń
  8. na plus, na plus, tylko mogło być troszeczkę chłodiej. :) ah, dziękuję. ;*
    świetne zdjęcia, mają klimat. zostaniesz moją fotografką? :D

    OdpowiedzUsuń
  9. a to gdzie mam się zjawić? :D

    OdpowiedzUsuń
  10. i w jednym i w drugim. ale teraz raczej kraków mnie trzyma bo mam tu uczelnie. :) oo, to gdzie mieszka Pani?

    OdpowiedzUsuń
  11. z jednej strony to jest super, ale z drugiej...potem ciężej się zebrać. ;p o, kalwaria, no mniej więcej. :p

    OdpowiedzUsuń
  12. ah dziękuję za rozkłady! :D zaraz zobaczę i jak tylko będzie mnie stać, to może wpadnę Cię postraszyć. ;p

    OdpowiedzUsuń
  13. hahaha, serio? :D zaraz sobie zobaczę. emm, a to jest po prostu kalwaria? :D

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.